|
Post by Aniolek on Feb 18, 2008 13:18:45 GMT 1
Ju sto lat i wszystkiego co sobie wymarzysz A ja już po feriach, jutro pierwszy dzień nowego semestru (jednak na ten czwartek i piątek co miałam iść zrobili nam dni rektorskie ), a wczoraj miałam półmetek... w uszach do teraz mi jęczy, dźwięczy i piszczy, a słyszę jak przez wodę. Ehhh ten czas leci, niedawno zaczynałam a tu już jestem w połowie...
|
|
|
Post by Nattie on Feb 18, 2008 15:46:23 GMT 1
Aniołku, to teraz już górki Ja dziś w ramach wprowadzenia do ćwiczeń straszyłam studentów przez 3 godziny widmem braku zaliczenia z fizyki, hahahaha (upiorny śmiech). Chyba coraz lepiej mi to wychodzi... Co do listu do RMF to podpisałam się na kredyt w imieniu miłośników musicalu. Ciekawe, czy zmienią te brednie? A przede wszystkim 100 lat dla Juany!
|
|
|
Post by Bazylia on Feb 18, 2008 22:39:42 GMT 1
Wszystkiego najlepsiejszego, Ju!!! <wypasiona herbatka owocowa>
|
|
juana
Odwiedzający Operę
Forumowe Szyjątko Lochowe
Posts: 116
|
Post by juana on Feb 25, 2008 18:34:46 GMT 1
Dziękuję wszystkim za życzenia Przepraszam, że dopiero teraz, ale byłam w domu i miałam ograniczony dostęp do komputera.
|
|
|
Post by Kaja on Feb 25, 2008 19:18:51 GMT 1
Ale dziś było ładnie i ciepło. No niestety jak się ma takiego pecha jak ja to można pomarzyć o pierwszym wiosennym spacerze. Niestety dołapało mnie uporczywe zapalenie krtani i teraz dosłownie kiszę się w domu ucząć się do sesji ( przynajmniej z tego jakiś pożytek) Uprasza się też wszystkich o trzymanie kciuków w piatek ok 14. Mam egzamin z wiedzy chemicznej. PS Dzis w gazecie widziałam, że Zagrobelny startuje w "Tańcu z gwiazdami" To będziemy mieli tańczącego upiora
|
|
|
Post by Aniolek on Feb 26, 2008 16:43:17 GMT 1
Trzymanie kciuków załatwione Tańczący Upiór..... ehhh no zobaczymy nie mam zdania, oprócz tego, że on nie powinien być Upiorem a tak to niech se tańczy Powiedzcie mi co się dzieje: piątek, sobota, niedziela w łóżku z gorączką, w końcu się pozbierałam a teraz z mojego nosa zrobił się kran tylko, że taki bez uszczelki... Naprawdę ta jakże urocza pogoda wykończy mnie. Podaje wszystkim mleczko z miodem na osłodę dnia i na zdrowie ^^
|
|
|
Post by Bazylia on Mar 4, 2008 19:18:12 GMT 1
Zdrowiej szybko, Anio³ku Pogoda urocza, i w ogóle jakoœ tak. Na os³odê Pratchett w kreskówce i œwiadomoœæ, ¿e do Wielkanocy dwa i pó³ tygodnia. Bo jestem okropna (proszę, nie pytajcie, to długa historia... prawie dwie godziny)
|
|
|
Post by Aniolek on Mar 5, 2008 18:19:23 GMT 1
Hmmm ... jest ciekawa Bazylio właściwie jakich to jest rozmarów? ^^ Taka duża torba czy raczej taki mały woreczek na drobnostki? ^^ A ja juz cieszę się zdrowiem i tylko czekam na to obiecane ocieplenie Swoją drogą jak tam nasi drodzy studenci sesja i po sesji? Ja już moją zamknęłam, mam nadzieję, że i wy też
|
|
|
Post by Bazylia on Mar 5, 2008 19:39:26 GMT 1
Oj, też czekam na ocieplenie. Studenci przetrwali kolejną sesję, nawet średnia całkiem do przyjęcia Aniołku, ja bym w życiu czegoś takiego nie kupiła ;D To ma być tylko żaluzja drobna. Taką akurat na googlach znalazłam, bo szukałam zdjęcia jakiejś fioletowej. Po prostu Kwizar dostał zamówienie na kupienie w Wawie torebki w kolorze (cytuję) "fuksji", i po odebraniu biletów wczoraj dwie godziny szukaliśmy.
|
|
Kwizar
Gość Opery
OWBG, Władca Pustyni
Samozwańczy Naczelny Pilot Forum =)
Posts: 268
|
Post by Kwizar on Mar 5, 2008 21:34:17 GMT 1
Hmmm... dlaczego tego zdjęcia nie wyświetla Ejjj nie przesadzaj. Dwie godziny to nawet nie było. przecież bilety odebraliśmy po 12 a koło w pół do 4 jedliśmy już obiad :] więc mi tu bez żali :] bo jeszcze dojście do KDT itp Chyba w końcu będzie powrót do świata. Nie ukrywam, że ciągłe awarie neta w akademiku dawał się we znaki... Wiosna, ja chcę wiosnę. To co było dzisiaj to jak 'Cztery pory roku' - roczny przekrój pogodowy. A do tego gardziołko nie chce współpracować, ale już go czosnkiem maltretuję:]
|
|
|
Post by Bazylia on Mar 5, 2008 22:41:54 GMT 1
Licząc Gluty to ze dwie wyjdzie, może niecałe. Powiedz mi tylko gdzie tam widziałeś żale? :]
Rano dzisiaj to piękna zima była. Wieczorem to nie wiem co, ale słońce tak czerwono zachodziło jak na mróz. Cóż, marzec. Jej, a wszędzie już tulipany sprzedają... ^^
|
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Mar 7, 2008 22:10:16 GMT 1
Wychodzę z choroby ale jeszcze ze 2 tygodnie to zajmie. Zapalenie płuc. Kaszlałam krwią jak stary Giovanni ale mi nikt cygańskiej mieszanki an wsyztsko nie sporządził. Tym nieniemej żyje ( łykając 8 tabletek dziennie)
Dwa pracuję jak fretka i nie mam na nic czasu.
Trzy tęsknie za wami. Natti, Kaju, Fi..rychłoż....? 21 opera w Berlinie to przynajmniej częsciwo sie spotkamy. Ech
Na dziś polecam mieszankę specjalną Duży kubek+ duża łyża potartego świeżego imbiru+ ciepła woda+ dwie łyżki miodu gryczanego.
------> >Duży dzbanek dla wszystkich raz.<
Jest to pyszne. Macie pomysły na nazwę dla tego napoju?
|
|
|
Post by fidelio on Mar 9, 2008 17:33:54 GMT 1
Witajcie! Koniec wojaży, przynajmniej chwilowo. Zanim padnę zmożona jet-lagiem, kilka impresji z Teatro Municipal w Rio de Janeiro. hoth.amu.edu.pl/~cronwood/TM/Teatrzyk wygląda znajomo. Zważywszy, że to na drugiej półkuli, nawet podejrzanie znajomo... A ten dekokt z imbiru z miodem u nas w domu chodzi pod bezpretensjonalną nazwą imbirówki - i rzeczywiście jest pyszny. Fajnie wrócić do domu - ściskam Was. Ju, życzenia już chyba a konto przyszłorocznych urodzin, ale i tak serdeczne.
|
|
|
Post by Bazylia on Mar 10, 2008 21:42:24 GMT 1
Witamy! <witają> Fi, dziękuję za karteczkę Teatrzyk faktycznie wygląda znajomo. <herbata karmelowo-waniliowa dla wszystkich> Wbrew pozorom nie jest tak okropnie słodka jak brzmi, a ślicznie pachnie. Zakupiona w ramach pocieszenia po nieudanym poszukiwaniu butów. A po wizycie w Deichmannie tylko jedno powiem: borze i zagajniku, kto to nosi? O.O Upiór opanował stolicę - przystanki, billboardy, gazetkę Empiku... To tak nawiasem mówiąc. W sobotę premiera, może coś więcej się dowiemy niedługo. Jeszcze a propos Empiku - jestem zła. Szukam kartek wielkanocnych od tygodnia. Normalnych, znaczy się bez złoceń i tym podobnego kiczu. I Wielkanocnych, a nie z jajkami i kurczaczkami. Jak widać tych dwóch wymagań się nie da skompilować w nic normalnego. Tzn jest jedna, ale ją wysyłałam w zeszłym roku... Idę przepisywać notatki. Wiem, że zabrzmi to kosmicznie, ale się uczę w tym semestrze
|
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Mar 13, 2008 21:29:13 GMT 1
Ogłoszenia DuszPoterskie: Ponieważ mam już dość myloga ( znikająca grafika, długie ładowanie itd.) postanowiłam znaleźć sobie nowe miejsce. Nie ma mnie już na www.labruja.mylog.pl się wraz z wszystkimi notkami ( nie dlatego że były jakieś super ważne, ale oddawały kawałek mojego życia ostatnich dwóch lat) na dziennikkota.blogspot.com/ tak jak poprzednio jest to blog subiektywny, bez aspiracji, przeznaczony właściwie dla znajomych i odpowiadający na pytanie „ co u mnie”. Można tam zaglądać czasem. Można często (-; A można tez wcale. W każdym razie zapraszam.
|
|