|
Post by Nattie on Jan 15, 2006 23:55:14 GMT 1
OK, 20.00 mo¿e byæ No i oficjalnie og³aszam nabór na gliwicki phanmeeting w niedzielê 22.01., pewnie zaczniemy od rana z Kaj¹. M¹¿ zosta³ poinformowany o zaanektowaniu podziemi na ten szczytny cel i obieca³ napaliæ w kominku nawet Serdecznie zapraszam! Nuindaeiel, odeeezwij siê! Pomolestujê Ciê jeszcze mailowo PS. Gato, a czy Ty przypadkiem nie z naszych okolic jesteœ? PPS. Atraktywna te¿ kiedyœ mówi³a o œl¹skim phameetingu, no!
|
|
|
Post by Bazylia on Jan 16, 2006 20:59:52 GMT 1
Uroczyœcie oznajmiam ¿e w pt. bêdê Czujê siê pokrzywdzona ¿e tak daleko mieszkam... [obmyœla ewentualny plan na czas przysz³y nieokreœlony]
|
|
|
Post by Kaja on Jan 19, 2006 9:39:50 GMT 1
Sypie, mrozi, mrozi i sypie. Mam nadzieję, ze nikt z nas nie bedzie miał większych problemów z transportem. Omówimy wszystko jutro na czacie. Osoby na gliwicką część phan meeting proszeni są o stawienie się. Jak by się dało to spotkajmy się w niedzielę trochę wcześniej bo nie wiem jak u mnie będzie z powrotem przez ten śnieg.
|
|
|
Post by Nattie on Jan 19, 2006 17:41:18 GMT 1
Próbujê ogarn¹æ w³aœnie rozk³ad gliwickiego spotkania, negocjacje trwaj¹. Nie mamy wszyscy zbyt du¿o czasu, szkoda, a i radz¹ nam nie wychodziæ z domów z powodu mrozu, no no... nie dajmy siê. Ufff.
|
|
|
Post by Bazylia on Jan 26, 2006 23:09:19 GMT 1
Dobra. Wiem, ¿e jeszcze du¿o za wczeœnie... ale istnieje ryzyko ¿e jak obudzimy siê póŸniej to nie wypali tak idealnie jak byœmy chcieli. Pytanie: kto siê wybiera w niedzielê 28 maja na 17.00 na "Wampiry"? ;D Ja wstêpnie ju¿ mam 3 osobow¹ grupê prawie na 100% plus jedna osoba chce ale nie wiadomo czy jej wyjdzie.
|
|
|
Post by Kaja on Jan 27, 2006 12:00:09 GMT 1
Jeśli o mnie chodzi to wszystkie niedziele odpadają, bo na następny dzień musze być w pracy i to na rano. No chyba że poniedziałek będzie wolny. Masz racje Bazylia lepiej zacząć planowac wcześniej bo potem może być tak jak w listopadzie.
|
|
|
Post by Bazylia on Jan 27, 2006 21:41:50 GMT 1
To bierz wolne w poniedzia³ek, przenocujemy Ciê w Siedlcach, pamiêtaj, obieca³aœ ¿e bêdziesz nuciæ Mam zamiar jeœli uda mi siê dogadaæ ze wszystkimi kupiæ bilety podczas najbli¿szej wizyty u ortodonty, czyli pod koniec lutego. A co. I ¿eby NIE by³o tak jak wtedy albo tak jak ostatnio, ¿e same dziadowskie przystawki zosta³y. ¯¹damy pierwszego rzêdu (najlepiej pierwsza przystawka po prawej...).
|
|
|
Post by Nattie on Feb 1, 2006 22:27:51 GMT 1
Do proponowanego terminu wyprawy na "Wampiry" - jeszcze daleko, ale obawiam siê, ¿e z podobnych przyczyn nie dam rady, a po póŸniejszym spektaklu nie mam jak wróciæ do domu...
Ha, zdaje siê, ¿e powinno siê tu znaleŸæ jakieœ choæby mini-sprawozdanko z gliwickiego mini-phanmeetingu. A by³o to tak, ¿e w dzieñ nastêpny po obejrzeniu Tañca Wampirów, czyli dwudziestego drugiego stycznia, w sobotê, spotka³y siê osobistoœci nastêpuj¹ce: Kaja, Nuindaeiel, Lady Valjean, Nattie, a tak¿e Aga, przyjació³ka Nattie, któr¹ od poprzedniego dnia opêta³ wampiryzm. A co my tam robi³yœmy? Ano pogada³yœmy o Upiorze, o forum, o wampirach, o ksi¹¿ce Susan Kay, o karmieniu niemowl¹t, o Ataraxii, o Upiorze, o krabie Kai nosz¹cym wdziêczne imiê Erik, o... Hmmm, za du¿o tego by³o? Wiêcej nie pamiêtam, ale jakby co to proszê dopisaæ... Aha, ze¿ar³yœmy spory kawa³ek sernika (ja nie powiem, kto najwiêcej, hihihi), a tak¿e conieco zupy ogórkowej produkcji mojej mamy. By³o przemi³o i upiornie, a to, ¿e zdecydowanie za krótko, to ju¿ wszyscy wiedz¹. ¯adnych poñczoszek nie pozostawiono w podziemiach, przynajmniej ja nie znalaz³am (chyba ¿e Pan M¹¿ znalaz³ i siê nie przyzna³), pozostawiono jedynie ¿ó³ty szaliczek, który zostanie oddany w³aœcicielce przy najbli¿szej okazji.
A w trakcie spotkania powsta³ pomys³ spotkania na nocne czuwanie przy upiornych filmach i niniejszym og³aszam, ¿e odbêdzie siê ono w miejscu prawie jak poprzednio - to znaczy tym razem raczej na parterze, albowiem przybêdzie na nie m³odziutka dziewczynka, która ma jeszcze przed sob¹ du¿o czasu, zanim zacznie siê w³óczyæ po piwnicach za mrocznymi facetami. A przynajmniej jej mamie tego ¿yczymy.
Czuwanie odbêdzie siê dnia 18-tego lutego, czyli w sobotê, rozpoczêcie planowane jest na oko³o 18-t¹ godzinê dnia. Zapraszamy chêtnych, mo¿liwoœæ przekimania siê oczywiœcie istnieje!
|
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Feb 2, 2006 23:45:52 GMT 1
Hip -hip hura! My z małą Natalią się meldujemy. 18 abolutnie tak! I już czekamy (-;
|
|
|
Post by Kaja on Feb 3, 2006 17:24:25 GMT 1
Ja też się melduje i obiecuje, że upiekę coś słodkiego aby umilić nam ten upiorny maraton.
PS. Widać, że podziemia wciągają coraz to nowe części garderoby. Najpierw pończoszki, teraz szalik.
|
|
|
Post by Nuindaeiel on Feb 4, 2006 12:17:33 GMT 1
Hm hm... bardzo interesuj¹ca propozycja!!! Jednak¿e ostateczn¹ odpowiedŸ dam dnia poprzedzaj¹cego 18, gdy¿ 19 luty mo¿e byæ wyj¹tkowo zakrêconym dniem
|
|
|
Post by Nattie on Feb 4, 2006 13:07:38 GMT 1
A odpowiedŸ bêdzie brzmia³a "TAK". Innej wersji nie przyjmujemy, nie? Oczywiœcie serniczek bêdzie, to obiecujê na pewno.
|
|
|
Post by Nattie on Feb 14, 2006 21:04:47 GMT 1
A oto wstêpny plan spotkania 18 lutego 2006: 18.00 - przywitanie chlebem i sol¹, przemówienia wstêpne 18.15-18.55 - podziwianie cudu w postaci najm³odszej phanki, rozsiadanie siê 18.55-19.15 - rozsiadania siê c.d. prze³amywanie lodów które nie istniej¹, przygl¹danie siê badawcze innym obecnym, nauka wymawiania "Nuindaeiel" oraz "Valjean"; podziwiania c.d. 19.15-do oporu - seans upiornych filmów, wspomagany konsumpcj¹ keksu, sernika tudzie¿ innych dobroci oraz kawy, herbaty i... [?] Przerywane na karmienie, przewijanie i podziwianie Natalki. Chronologicznie to mamy, co nastêpuje: Lon Chaney, 1925 Claude Reins, 1943 Maximillian Schell, 1983 (p³ytka w drodze, jak nie dojdzie to...) Julian Sands, 1998 Gerard Butler, 2004 Nie wiem, jak Anio³kowi posz³o z wersj¹ 1990... ? Do tego przewiduje siê inne upiorne atrakcje, s³uchowiska i rozmowy. Wychodzi, ¿e mo¿e damy radê skoñczyæ do poniedzia³ku... Uwaga od organizatorki zamieszania: dom jest stary, znaczy po prostu jest zimny, zw³aszcza dla osób ciesz¹cym siê ciepe³kiem blokowego mieszkania. Podgrzejemy oczywiœcie jak siê da, ale proponujê zamiast koronkowych szlafroczków i cieniutkich poñczoszek w³o¿yæ raczej sweterki i coœ grubszego na dó³. W razie czego poratujê szlafroczkiem z polara, bez obaw Coœ pominê³am?
|
|
|
Post by Aniolek on Feb 16, 2006 22:38:07 GMT 1
Zgłaszam, że ja razem z panem Boskim wstawimy się najprawdopodobniej przed 18.00 (wybacz podarujemy sobie stanie pod drzwiami ). Tak więc do miłego zobaczenia wtedy.....ale, właśnie miałam jeszcze wspomnieć, żeby spotkać się jutro na czacie myśle, że gdzieś koło godziny 21.00
|
|
|
Post by Nattie on Feb 16, 2006 23:02:03 GMT 1
No to fajno, gdzie parkowaæ Bosiek te¿ ju¿ wie! Oœwiadczam dodatkowo, ¿e w³aœnie przysz³a p³yta z 1983. Idê j¹ potestowaæ. Na nowym kinie domowym ;D Z niewysokiej pó³ki, ale wczoraj by³o testowane na Upiorze 2004 i ca³kiem ca³kiem... ;D Wygra³am w³aœnie aukcjê na wersjê horror z Englundem, ale to ju¿ na pewno nie zd¹¿y dojœæ. Mo¿e i lepiej, hihihi... Anio³ku, weŸ z tego filmu 1990 tyle, ile uda³o Ci siê œci¹gn¹æ - tak na wszelki wypadek. Aha, jak ma ktoœ porz¹dne DVD z musicalem 2004 to te¿ poproszê - ja mam tylko VCD. Ups. Zaniedbanie. Có¿, nastêpna wyp³ata nied³ugo...
|
|