ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Sept 14, 2006 19:23:02 GMT 1
W związku z tym, ze mnie ostania ekranizacja Upiora bardzo rozczarowała, a Natti wspomniała, że mimo świetnej gry Charles Dance jej ulubionym upiorem nie jesr, to tak sobie pomyślałam, kogo byśmy chciały widzieć w filmie naszych marzeń.
Ja do roli upiora mam dwie kandydatury. Albo John Malkovich – czyli upiór bardziej mroczny, okrutny. Tu w scenariuszu koniecznie wiernym książce duży nacisk na element Persji. Aż mnie ciarki przechodzą.
Albo druga kandydatura to Jaremy Irons. Tu bym prosiła w scenariuszu więcej wątków z Christine. Ten pan się idealnie nadaje do obsesyjnych, odtrąconych miłości.
Co do Christinne to nei mam zdania. Choc może w tej chwili mi tylko nikt do głowy nie przychodzi? Uwielbiam Nattali Portman, ale uważam że do tej roli się nie nadaje. Nie to spojrzenie. Potrzeba mi tutaj jakiejś dziecięcej naturalności, dziewczęcości i ...czegoś cholera nawet bym powiedziałabym lekko lolitowatego. Nieświadomej swojego wdzięku, lekkiej. Uważam że młoda Teri Polo fantastycznie sie w tej roli sprawdziła. Choć oczywiście to było w 1991 – teraz może nie koniecznie byłby najlepsza. (-:
A wy kogo byście sobie życzyli na planie? Może jakieś idealne Christine? Albo ktoś na Raula? Zaczynamy kręcić film z nieograniczonym budżetem – płacimy wyobraźnią. (-:
|
|
|
Post by Kaja on Sept 14, 2006 20:25:41 GMT 1
Kamera start kręcimy:
Upiór hmm...Jak dla mnie Irons, ale 10 lat młodszy i żeby miał głos Dance ale śpiewał jak...Dobra i tu mam dylemat. Jak go rozwiąze to napiszę. [Chyba że sie domyślacie]
Christine. Teri Polo jest świetnna ale z głosem Sary Brightman. Właściwie nic poza tym dodać ani ująć.
Raoul to ten z miniseralu. Nie znam nazwiska tego aktora ale on jest świetny i słodki. Jak ja się cieszę, że wreszcie jakoś rehabilitował ta rolę. Wolę już bawidamka niż ciepłe kluchy.
Meg - widziała bym tu wesołą trzpiotkę, trochę dziewczęcą ale jakoś nikogo nie widzę. Dodam jak wymyśle. Właściwie to już wymyśliłam Virgine Ledoyen, która grała Cozete w "Nędznikach" Wspaniale będzie pasować.
Carlotta - oczwiści Minnie Driver bez dwóch zdań.
Resztę postaći na razie pomijam. Jak zobaczę kogoś pasującego to dołączę
|
|
|
Post by Nattie on Sept 14, 2006 20:29:19 GMT 1
No tak, co do panów to się zgadzam z LadyValjean. Choć ja bym chętniej chyba jednak Ironsa widziała, razem z Persją itp. Właśnie, szkoda wielka, że w żadnym z filmów wątek perski nie jest praktycznie wspominany, w musicalowej wersji scenicznej Upiór ma szlafrok ze wschodnimi wzorkami i co...? A tak pięknie ten rozdział jest napisany u Susan Kay! Chyba mój ulubiony. Nie, na pewno mój ulubiony! Tak sobie myślę, że chciałabym kiedyś zobaczyć ekranizację jej powieści. Bo książkę Leroux każdy scenarzysta i reżyser będzie chciał przerabiać na swoje, nie ma się co czarować. A Kay jednak nadawałaby się świetnie na scenariusz do mini-serialu nawet... Choć z drugiej strony to chętnie zobaczyłabym też wierną (do końca) powieści ekranizację, tak jak na przykład zapowiadał się ten amatorski film - ale tu, no cóż, jakość jednak... I niech się nie ważą wyjaśniać, zmieniać i obrzuszać się, że się historia nie klei! Taaa, a kto by chciał w takim filmie zagrać? No, pomyślę jeszcze dalej... [edit] A podobny temat już był i tak zerknęłam. Dla przypomnienia: operaangel.proboards54.com/index.cgi?board=ekranizacje&action=display&thread=1125052462 Dobra, Irons rzeczywiście już nie taki młody... O, mam. Irons na Persa (Nadira)! ... ? Do potencjalnych Upiorów dorzucam Ralpha Fiennesa, lubimy tego pana chyba, nie?
|
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Sept 14, 2006 21:56:51 GMT 1
Ralpha Fiennesa? Toż on za przystojny jest! Moje panie ja przypominam że upiór BYŁ nieatrakcyjny. I musi być w jakis sposób odpychający. Po obejrzeniu Nedznikó skłaniam sie do wersji z Malkovitchem. A że nie najmłodszy? On też 20 lat chyba juz nie miał...
EDIT R. Fines nie jest atrakcyjny. On jest nieprzyswoicie i absolutnie seksowny. Nawet w wersji Voldemortowskiej z HP4 aż sie chciało zamruczeć. A widać że charakteryzator dał z siebie wszystko.
Z kolei Malkovich ( jak sama Kaju stwierdziłaś) też ma szczypte erotyzmu. I daltego prosiałabym go do wersji na podstwaie Kay. Ot co. Jestem po wczorajszych Nędznikach - i jak się patrzyło na Javerta to sie mało nie mdlało. Tak, dać mu jescze maskę do tego czarnego płaszcza...
PS Jak Irons na Persa to ja czekam na wersje fanfików gdzie Christine zostawia obu panów i ucieka z Persem (-:
|
|
|
Post by Kaja on Sept 15, 2006 5:53:39 GMT 1
Ja właściwie też mogłabym przyjąć Ralpha Fiennesa za upiora. Niezła charakteryzacja i na pewno by sobie poradził z rolą. Irons jako Pers też mogłby być. Co do atrakcyjności obu panów zawsze są zdania podzielone. Niektórzy uważają Malkovitcha za atrakcyjnego (w końcu w "Niebezpiecznych związkach" zagrał uwodziciela i uważam, że to jego jedna z lepszych ról). Niemniej Malkovitch nadawałby się tylko na wersję w postaci horroru. Czegoś jednak mi w nim brak.
|
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Sept 27, 2006 21:18:53 GMT 1
Ha mam jescze jedną kandydaturę. Troszkę za przystojny, ale trudno bedzie miał maskę. Na upiora Kopitowskiego idealny. Chodzi mi o Davida Thewlisa ( znanego z Rzymskiej opwieści) Głos fenomenalny, piękne dłonie i to spojrzenie. Zdjęcie tego delikwenta tu: Moim zdaniem nadaje sie znakomicie. film.wp.pl/f/prev/man/o0009582.jpg
|
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Nov 9, 2006 21:48:45 GMT 1
Mam, mam mam idealnego! Cudowny głos, elektryzujący i niesamowity, mroczne wejrzenie i w ogóle niesamowity, tak że mruuu.
Chodzi mi o pana który grał/śpiewał młodego Fausta w Operze Krakowskiej. Nazywa się Vasyl Grokholskiye, pochodzi z Kijowa, a śpiewa od 2003 w Polsce. Zdjęć nie pokaże bo nie ma w necie ( jest jedno ale stanoczo nie oddaje przymiotów), a poza tym głos jest ważny ot co.
|
|
|
Post by Kaja on Nov 10, 2006 17:35:18 GMT 1
Podpisuje się pod poprzednim postem obiema rękami. Szkoda tylko, że Upiór w operze nie będzie wystawiony w teatrze Słowackim. W takim miejscu i obsadą stałby się hitem. Co do zdjęcia to pochodzi ono sprzed kilku lat. Parę kilo mniej i przesiąknięcie krakowską atmosferą i odrazu zyskuje się to coś.
|
|
atraktywna
Odwiedzający Operę
Samozwańczy Były Geolog Forum ;)
Posts: 152
|
Post by atraktywna on Nov 11, 2006 10:09:18 GMT 1
Michał Bajor? Wiek odpowiedni, pięknie śpiewa, a wizualnie nie prowokuje żadnych grzesznych myśli. No i potrafiłby zagrać szaleńca...
|
|