No to ja zacznê ;D
Nie chce mi siê pisaæ znowu spójnej recenzji, wiêc wszystko wypunktujê. Przepraszam za chaos, ale chce napisaæ kupê rzeczy,a strasznie siê spieszê.
UWAGA SPOILERY!!!!!!!!!!!1. Moje idealne zakoñczenie i jego (na szczê¶cie niezbyt bolesna) konfrontacja z rzeczywisto¶ci±Ja w³a¶ciwie chcia³am tylko dwóch rzeczy: ¿eby Snape zas³u¿y³ na miano mojego ulubionego bohatera ca³ego cyklu i ¿eby Harry, okazawszy siê siódmym Horkruksem, da³ siê zabiæ Voldemortowi. I nie chcia³am ¶mierci Harry’ego dlatego, ¿e go jako¶ specjalnie nie znoszê; po prostu ba³am siê – jak siê pó¼niej okaza³o bardzo s³usznie- przes³odzonego zakoñczenia i tego, ¿e szanowna autorka ulegnie pokusie i napisze kolejne czê¶ci.
W ka¿dym razie by³am „lekko” zaskoczona, gdy wszystko sz³o tak, jak sobie wymarzy³am - ba, nawet lepiej, bo okaza³o siê, ¿e Snape, nie do¶æ, ¿e po jasnej stronie mocy, to kocha intensywnie, ¿e a¿ ciarki przechodz±, a po „¶mierci” Harry’ego scena w za¶wiatach, której kompletnie siê nie spodziewa³am, a któr± prawdopodobnie sama zakoñczy³abym ksi±¿kê.
Potem zaczê³o siê troszkê psuæ, ale by³am ju¿ Rowling gotowa wybaczyæ wszystko – i „zmartwychwstanie” Harry’ego i ten nieszczêsny epilog.
No w³a¶nie:
2. Dlaczego epilog jest z³yyyyyyyyJest po prostu niestrawny – a¿ takiej ilo¶ci cukru i lukru skondensowanego na kilku dos³ownie stronach przyj±æ siê nie da. Tak jakby wraz z pokonaniem Voldemorta zniknê³o ca³e z³o ¶wiata, wszystko siê piêknie u³o¿y³o, wszyscy s± idealnie szczê¶liwi, po prze¿ytych tragediach nie zosta³ ju¿ w nich ¿aden ¶lad, i w ogóle Harry pamiêta o ciê¿kich chwilach tylko dlatego, ¿e dziêki nim jest najs³awniejszym cz³owiekiem w ca³ym magicznym ¶wiecie.
All was well. Niby parê stron, a jednak wed³ug mnie strasznie sp³yci³o ca³± seriê.
Z drugiej jednak strony wcale nie dziwiê siê, ¿e autorka zakoñczy³a ksi±¿kê uciekaj±c siê do znanego chwytu „ile¶ tam lat pó¼niej” – gdyby tego nie zrobi³a i zakoñczy³a ksi±¿kê zaraz po pokonaniu Voldiego , podczas wywiadów nie mog³aby siê uwolniæ od pytañ o przysz³o¶æ wszystkich bohaterów. Co prawda i tak siê pytaj± , a ona niestety odpowiada (
) , ale przynajmniej ogólny zarys jest w ksi±¿ce i s± to tylko pytania uzupe³niaj±ce.
No i przede wszystkim epilog jednak minimalizuje wyst±pienie kolejnych tomów. A i ogranicza mo¿liwo¶ci pisz±cych ff, co wielu niezmiernie zirytowa³o, no bo przecie¿ Harry powinien byæ z Hermion±, Hermiona z Malfoyem albo Malfoy z Harrym
No i ostatni aspekt epilogu, czyli s³awny Albus Severus. Z jednej strony to dobrze, ¿e Harry jednak doceni³ Seva, bo po obejrzeniu przez niego wspomnieñ w my¶loodsiewni strasznie brakowa³o mi z jego strony jakiego¶ komentarza – Snape w ci±gu paru chwil sta³ siê dla Harry’go z najbardziej znienawidzonego tchórza i zdrajcy, ”prawdopodobnie najdzielniejszym cz³owiekiem, jakiego kiedykolwiek zna³”, a Rowling nie uwa¿a³a za potrzebne nawet s³ówkiem pokazaæ, jak ta zmiana w umy¶le Harry’ego przebieg³a – nic, zero komentarza, ¿adnego „myli³em siê co do niego” albo co¶ w tym rodzaju. No to przynajmniej jakie¶ zado¶æuczynienie jest w epilogu – po 19 latach, ale co tam, lepiej pó¼no, ni¿ wcale.
Z drugiej jednak strony poj±æ nie mogê, dlaczego Harry uwa¿a³, ¿e Snape ucieszy siê na wie¶æ, ¿e wnuk cz³owieka, którego nienawidzi³ najbardziej w ¶wiecie zosta³ nazwany ma jego cze¶æ. Dosyæ dziwny pomys³,
Na devarcie, oczywi¶cie ju¿ to skomentowali:
agivega.deviantart.com/art/Heavenly-News-Deathly-Hallows-60596135fc01.deviantart.com/fs18/f/2007/205/d/0/Dumb_Deathly_Comic__SPOILERY__by_Sheana.gif
3. Bohaterowie, czyli masowe nawrócenia i atak klonów- Harry
Szczerze mówi±c, spodziewa³am siê po nim jakiej¶ walki wewnêtrznej, dylematów moralnych, stawienia czo³a pokusom, konieczno¶ci wybrania ”mniejszego z³a” a tu jajco. Harry jest idealny, zawsze wie, co ma zrobiæ, po prostu wcielona szlachetno¶æ.
Podoba³ mi siê za to moment, gdy Harry udaje martwego – wreszcie po³kn±³ swoj± dumê i nie zrobi³ niczego g³upiego, przesta³ byæ tym porywczym dzieciakiem z poprzednich tomów.
- Snape
Ju¿ napisa³am co na jego temat s±dzê
I jakkolwiek blogaskowy, ³zawy, melodramatyczny i kiczowaty rozdzia³ 33 by nie by³, to „Opowie¶æ Ksiêcia” wci±¿ pozostaje moim najulubieñszym fragmentem caluuutkiego cyklu.
- Dudley
Pierwsze nawrócenie. Muszê przyznaæ, ¿e by³am równie zakoczona i za¿enowana, jak Harry.
To by³o dziiiiiwne.
- Stworek
W sumie fajny w±tek. I okaza³o, siê, ¿e pomys³ Hermiony z WSZ¡ by³ nie do koñca chybiony.
- Malfoyowie
Podobali mi siê, w sumie nie mam zastrze¿eñ
- Regulus
Chyba ka¿dy ju¿ wiedzia³, ¿e R.A.B. to on, wiêc zaskoczenia nie by³o.
- Dumbledore
W±tek genialny! Strasznie siê cieszê ze zmiany jego wizerunku ¶wi±tobliwego staruszka, cieszê siê, ¿e jednak mia³ jakie¶ swoje ciemne strony.
- Lupin
Oj. Strasznie mnie rozczarowa³. Co prawda ju¿ wcze¶niej by³o sygnalizowane, ¿e do najodwa¿niejszych nie nale¿y, ale tu jego zachowanie jest po prostu idiotyczne. I tak dalej najbardziej go lubiê ze wszystkich Huncwotów, ale sporo mojej sympatii utraci³.
- Petunia – siê przyczyn jej niechêci do ¶wiata czarów, ale cieszê siê, ¿e zosta³o to pokazane, a nie tylko pozostawione naszym domys³om.
- Percy
Wiedzia³am, ¿e szykuje siê jego powrót, ale szczerze mówi±c podejrzewa³am, ¿e zginie. Wiedzia³am, ¿e musi zgin±æ który¶ z Weasleyów i on wydawa³ mi siê najbardziej prawdopodobnym kandydatem.
Niestety......
4. ¦mierci- Hedwiga
Rozumiem. Koniec dzieciñstwa, koniec bezpieczeñstwa w Hogwarcie.
- Zgredek - smutne, ale trudno. Jego ¶mieræ by³a piêknie i wzruszaj±co opisana, wiêc te¿ jako¶ da siê przeboleæ.
- Lupin i Tonks - tragedia. Jedni z wa¿niejszych bohaterów a o ich ¶mierci tyle tylko, ¿e le¿± i s± martwi
Ale przynajmniej zginêli oboje.
- Fred - najwiêksze zaskoczenie - jak ju¿ wspomnia³am by³am prawie pewna ¶mierci jakiego¶ Weasleya, ale w ¿yciu nie my¶la³am o rozdzieleniu bli¼niaków! Stanowili tak jakby jedno¶æ, wiêc po stracie przez George'a ucha my¶la³am, ¿e ju¿ s± bezpieczni.
To by³o okrutne
- Snape - musia³ zgin±æ, obojêtnie po jakiej stronie by sta³.
Och, gdyby prze¿y³ ugryzienie Nagini, ciê¿ki by by³ jego ¿ywot
:
fc01.deviantart.com/fs18/f/2007/215/b/1/Deathly_Comic_2__If_He_Lived_by_Sheana.gifkoenta.deviantart.com/art/HP-If-Snape-survived-62699405Kurcze nie napisa³am nawet po³owy tego co chcia³am, a ju¿ muszê koñczyæ
Ci±g dalszy nast±pi