|
|
Post by Bazylia on May 12, 2008 20:05:47 GMT 1
Bardzo ładne zdjęcia  Konkretnie to "Miarka za miarkę" i "Jak wam się podoba". A dziś już tak gorąco... Poproszę jakiś deszcz. Oby nie jutro wieczorem i nie w sobotę po południu. <zimne "kakao" sojowe dla wszystkich> |
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on May 12, 2008 20:29:55 GMT 1
Wiosna, phi.
A u mnie córka podziębiona i cały czas z nią leżę.
Poza tym śni mi się matura przez was. Z historii - jakieś obłędnie trudne pytania o system sądowniczy- i jakieś grupy zbójców.
I jeszcze sny o Don Giovannim - ale jak sie 6 wersji po kilka razy ogląda to nie ma dziwne. Mrauk.
|
|
|
|
Post by Bazylia on May 13, 2008 23:53:03 GMT 1
Ano przeziębienia chodzą po ludziach, w stolycy też.
Szekspir był niekonwencjonalny, ale ciekawy. Jeszcze z jeden spektakl a zacznę się wciągać.
|
|
Kwizar
Gość Opery
OWBG, Władca Pustyni
Samozwańczy Naczelny Pilot Forum =)
Posts: 268
|
Post by Kwizar on May 18, 2008 18:19:22 GMT 1
Ahoj wszyscy Upioromaniacy! Pozdrowienia z zakończonej wycieczki szkoleniowo-krajoznawczej do Czech (Kutna Hora i Praga). Jakby się kto pytał, to było WSPANIALE. Kutna Hora - ciche, spokojne miasteczko, zwiedzenie zajmuje bardzo mało czasu. Jakby się ktoś wybierał, to POLECAM. O Pradze to chyba nic nie muszę mówić. Najpopularniejsza stolica w Europie Środkowej  i jest co oglądać i jest gdzie zjeść i nawet w miarę tanio jest... . Ech... Warszawo, gdzie ty się zapodziałaś... Oczywiście nie żeby nie było upiornych akcentów. Proszę poniżej: pl.youtube.com/watch?v=J6wrKt7l4y8pl.youtube.com/watch?v=DE8T6TCp8rgOczywiście to nic innego jak słynna Fontanna Křižíkova. Akurat trafiłem na spektakl 'najlepsze musicale'. W zestawie PotO'wym był jeszcze 'Upiór Opery' (wykonanie: Mikey Boy i Sara Brightman). Uważam, że jeśli chodzi o efekty wodno-świetlne to był najlepszy, ale nie nagrałem, bo już nie mogłem, niestety. Reszta utworów m.in. 'Pamięć' z Kotów, fragmenty Miss Saigon, Evity oraz kilku innych musicali. A i jeszcze jedno, witają gości m.in. po naszemu za to zapomnieli o Francuzach i Włochach  |
|
hesperyda
Odwiedzający Operę
Samozwańczy Naczelny Polonistyczny Pedant Forum
Posts: 102
|
Post by hesperyda on May 19, 2008 14:40:44 GMT 1
Ahoj wszyscy Upioromaniacy! Pozdrowienia z zakończonej wycieczki szkoleniowo-krajoznawczej do Czech (Kutna Hora i Praga). Do Czech? Do Czech to ja mam za darmo. (Nie mogłam się powstrzymać, uwielbiam tę reklamę). Nu. To ja już po maturach. Cztery miesiące realizowania się w czytaniu, oglądaniu filmów i innych przyjemnostkach przede mną. Życie jest piękne. |
|
Kwizar
Gość Opery
OWBG, Władca Pustyni
Samozwańczy Naczelny Pilot Forum =)
Posts: 268
|
Post by Kwizar on May 20, 2008 6:54:08 GMT 1
Ahoj wszyscy Upioromaniacy! Pozdrowienia z zakończonej wycieczki szkoleniowo-krajoznawczej do Czech (Kutna Hora i Praga). Do Czech? Do Czech to ja mam za darmo. (Nie mogłam się powstrzymać, uwielbiam tę reklamę). A, tak, hit wyjazdu. Razem z przysłowiami: 'Navrch huj, vespod fuj' - nasze 'nie wszystko złoto co sie świeci' oraz 'Vcera huj, zitra fuj' - nasze raz na wozie, raz pod wozem. Oczywiście w Czechach niczego nie szukamy a na Upiora poszlibyśmy do 'divadla' Język czeski jest piękny |
|
|
|
Post by Bazylia on May 20, 2008 11:39:35 GMT 1
Tak, nie szukamy zwłaszcza szczotki Ale te przysłowia są piękne. Zaczyna się powoli kolejna edycja Wojen Sesyjnych, dziś epizod pierwszy, Pytania do Dziekanatu. Czy oni do dziekanatów to przeprowadzają specjalne castingi czy jak? Jeszcze dziś wizyta na anglistyce, może tam chociaż COŚ wiedzą. Hes, realizuj się Jako że sesja to ja... też się realizuję. Kulturalnie. Poszerzając horyzonty teatralno-muzyczne. I burżujsko planuję wybrać się na koncert Gregorian 19tego do Kongresowej |
|
|
|
Post by Kaja on May 20, 2008 12:28:48 GMT 1
nie ma to od czasu do czasu być burżujką A w niedziele poszerze horyzonty operowe. Będzie Teatr Słowackiego i "Straszny dwór." Już szykuje się tańczyć mazura. Co do dziekanatów to w pełni sie zgodzę. Na AP albo stwierdzili, ze nie ma na nic czasu, albo czułaś się jakbyś siedziała w popielniczce. Za to na UJ miło i spokojnie i tak trzymać. Alez czy my musimy szukać upiora? On sam nas znajdzie nawet w tropikach. Już kocham czeski język. |
|
|
|
Post by Bazylia on May 20, 2008 16:16:01 GMT 1
Alez czy my musimy szukać upiora? On sam nas znajdzie nawet w tropikach. I to nie tylko Upiór Po kolejnym zwiedzaniu urządzeń dziekanatopodobnych... Ciekawe, ile jeszcze razy mnie odeślą i gdzie. |
|
|
|
Post by fidelio on May 20, 2008 18:12:12 GMT 1
A my się wybieramy na świąteczny weekend do Budapesztu i - na Toskę! Do starej Opery Królewskiej (1884), którą koham i która jest upiorna do niemożliwości (nawet figurowała w jednym takim głupim filmie z Doktor Queen, jeśli ktoś pamięta). Ogrodnik wpadł na pomysł - całkiem jak nie on... - żeby zabrać ze sobą bratanki (11 i 12). W zeszłym roku był Legoland, a teraz, proszę, Toska... Aż strach się bać, co będzie dalej (ale czyż pokonywanie strachu nie jest najlepszą przyprawą życia, że sobie tak strzelę w stopę autocytatem) Bawcie się dobrze. Kaja, nie zapominaj, że Straszny Dwór to taka oper buffa i uśmiej się do woli. Gratuluję maturzystkom. Trzymajcie się. Czwartkowo: Tosca, jak wiadomo, jest bosca - a już wykonana w Budapeszcie na pewno. No powiedzmy nie idealnie, ale przyzwoity europejski poziom. hoth.amu.edu.pl/~cronwood/Budapeszt/album/index.htmlOpera śliczna jak zwykle, pogoda piękna, woda w termach Szechenyi cieplutka, bratanki zachwycone i w ogóle jest uroczo. Przesyłam wszystkim słońce w elektronach - i pomyśleć, że pogodynka zapowiadała w Polsce piękną pogodę, a w Budapeszcie chlapę... |
|
|
|
Post by Bazylia on Jun 2, 2008 22:24:45 GMT 1
Gratuluję maturzystom. I wszystkiego najlepszego wszystkim na Dzień Dziecka (bo czy nie jesteśmy wszyscy takimi dużymi dziećmi?  Fi, cudne zdjęcia. Następnym razem proszę przemyćcie i mnie, jakoś w walizce czy w bagażniku. Wygrałam pojedynek z USOSem, jestem dumna. Walka z wydziałowym systemem w toku. W porównaniu do zapisów i do latania za papierkami sesja to wcale nie jest zło. I skończył mi się najnowszy Pratchett, ale za to mam jeden raport do napisania i trzy do poprawienia. Ale przynajmniej w Szkole Języków Obcych UW są mili ludzie. Ja ich chcę do nas na wydział. Bo jak nie wiedzieli za ile pkt sam egzamin to specjalnie dla mnie zadzwonili gdzieśtam się dowiedzieć. A w sklepie było kakao sojowe. Szycie nie jest takie złe, jednak. <zielona herbata jaśminowa dla wszystkich> |
|
|
|
Post by Kaja on Jun 11, 2008 22:19:44 GMT 1
|
|
Kwizar
Gość Opery
OWBG, Władca Pustyni
Samozwańczy Naczelny Pilot Forum =)
Posts: 268
|
Post by Kwizar on Jun 12, 2008 13:47:54 GMT 1
Tak, brak słów do tego filmiku A teraz zmiana tematu. Oficjalnie od wczoraj można mnie tytułować per Panie Pilocie Egzamin zdany. Było ciężko, ale miło, co mnie mocno zaskoczyło, bo większość osób bardzo narzekała na członków komisji (szczególnie na Pana-Buraka-Z-Kartoflanym-Nosem) a przy mnie i koleżance z którą zdawałem, można wręcz rzec, że byli sympatyczni... S.E.S.J.A charakteryzuje się tym, że student jest w stanie spać wszędzie i w każdej pozycji. Praca nad projektem przedłużyła się dzisiaj do 4.26, no cóż, czego się nie robi dla 'wiedzy'... Najgorsze jest to, że i tak zawsze najlepiej wychodzą ci, co najmniej pracowali w semestrze... i tak było też i tym razem w kilku przypadkach... Wracam do nauki. Dobrze, że upał trochę zelżał, przynajmniej w W-wie. |
|
|
|
Post by Bazylia on Jun 14, 2008 10:13:54 GMT 1
Gratulacje dla pilota Okolice 4.30 są dla mnie pojęciem abstrakcyjnym... Kwizar, ty żyjesz jeszcze? Ale na pewno? Sprawdź... Przeklęte systemy komputerowe. Dziadostwo wywaliło mnie z jedynych zajęć z fascynującego działu metodologia i statystyka, które zapowiadały się normalnie. Szlagszlagszlag. Podbudowana tym radosnym wydarzeniem odpełzam do nauki... Filmik boski. Wait, może życie jednak nie jest takie złe. E, jednak trochę jest. Pozdrowienia dla wszystkich i herbata z cytryną *herbata* OGŁOSZENIE Mam do sprzedania bilet na koncert Gregorian; 19 czerwca, godz. 20.00, Sala Kongresowa w Warszawie; sztuk: 1, cena: 60 zł.Podajcie dalej, może będzie ktoś chętny. Oferta ważna do ostatniej chwili. KONIEC OGŁOSZENIA |
|
|
|
Post by Nattie on Jun 14, 2008 20:26:37 GMT 1
A ja przed chwilą odebrałam telefon od Kota i Fidelio z Londynu, zachwycone są niepomiernie i idą jeszcze raz - znaczy, że oryginał ma się dobrze, UFFF. Trzeba jechać, moi drodzy, bo straszą tym sequelem czy innymi "remontam"! BUUUU. Ja też kcem, normalnie zakładam lokatę czy inną świnkę kupuję i nazbieram, może na jesień się uda. Studenci, bądźcie dzielni i uwierzcie, że po drugiej stronie mocy też się muszą napracować na sesji Ale już niedługo WAKACJE! |
|
i jest co oglądać i jest gdzie zjeść i nawet w miarę tanio jest... . Ech... Warszawo, gdzie ty się zapodziałaś...
