|
Post by Aniolek on Sept 23, 2005 13:50:27 GMT 1
Fanti ze swojej strony też życzę Ci wszystkiego najlepszego, samych pogodnych dni i dużo uśmiechu trzymaj się cieplutko. Tak mi przykro Nuin, a taki fajny temat mógłby być z tego . No ale cóż z drugiej strony trudno wymagać od polonistów, żeby czytali książkę po angielsku . Powinni jednak docenić, że tak bardzo chciałaś się przyłożyć
|
|
|
Post by Pani Pu³kownikowa Shamira on Sept 23, 2005 14:37:48 GMT 1
Rzeczywiœcie nie weso³o Nuin . Do³¹czam siê do pozosta³ych ¿yczeñ dla Fanti, gdy¿ sama w kwestii uk³adania ¿yczeñ jestem beznadziejna .
|
|
Fanti
Nowo Przybyły
Zabić. Zakopać. Odkopać. I zabić jeszcze raz. Powtarzać aż do skutku.
Posts: 50
|
Post by Fanti on Sept 23, 2005 15:41:59 GMT 1
aaaach, Kochane moje, dziękuję Wam bardzo, bardzo, baaaardzo za życzenia, aaach kurczę, aż mi się humor, popsuty przez nieszczęsną profesorkę z PO, poprawił momentalnie no to co... zapraszam na SERNIKOWY TORT! ;D
|
|
PhAnnie
Odwiedzający Operę
Posts: 150
|
Post by PhAnnie on Sept 23, 2005 17:10:25 GMT 1
Wszystkiego najlepszego, Fanti!!!
|
|
|
Post by Bazylia on Sept 23, 2005 17:32:34 GMT 1
Fanti, wszystkiego najlepszego Spe³nienia wszystkich marzeñ i niech Ci zawsze œwieci s³oneczko Nuin, nie martw siê Faktycznie szkoda, ale jakoœ sobie poradzisz, na pewno Ja tam siê nie bawi³am, wybra³am naj³atwiejszy dla mnie temat. Inna sprawa, ¿e to by³ jedyny, przy czytaniu którego ju¿ widzia³am w g³owie ca³y plan prezentacji mniej wiêcej. A poniewa¿ i tak nikt matur ustnych nie bierze pod uwagê, wiêc co tam siê przejmowaæ Optymizm przede wszystkim ;D
|
|
Kwizar
Gość Opery
OWBG, Władca Pustyni
Samozwańczy Naczelny Pilot Forum =)
Posts: 268
|
Post by Kwizar on Sept 23, 2005 19:32:58 GMT 1
Najserdeczniejsze ¿yczenia dla Fanti z okazji urodzin. A tak¿e spóxnione, ale zawsze gratulacje dla Nattie za 'dr-a' Ostatnio doœæ rzadko zagl¹da³em. Niestety tyle spraw ma cz³owiek na g³owie, ¿e lepiej nie mówiæ. Co do matury to ju¿ jest nas kilka osób tutaj, co j¹ bardzo 'polubi³o' :] szczególnie jeœli chodzi o sposób informowania o niej . Ja tematu prawdê mówi¹c te¿ nie wybra³em jeszcze. Mam 6 zaznaczonych , ale który wybiorê to nie wiem :]
|
|
|
Post by Gato Nephist on Sept 23, 2005 20:07:43 GMT 1
Dla Nattie - gratulacje ^_^ Dla Fanti - wszystkiego najlepszego! Dla Nuindaeiel - powodzenia w wyborze tematu.
|
|
|
Post by Nattie on Sept 25, 2005 22:29:31 GMT 1
O, Nuindaeiel! Jaka szkoda... nie tylko dla NICH, zdaje siê. Ale ten temat, o którym wspomina³aœ to mo¿e siê uda przeprowadziæ? Mo¿e i bez Upiora w wersji SK, a Leroux nie wystarczy? Powodzenia w podejmowaniu decyzji dla wszystkich upiornych maturzystów, nie dajcie siê zwariowaæ. I jeszcze raz dziêki za pamiêæ i gratulacje i w ogóle. ******I LOVE YOU*****
|
|
atraktywna
Odwiedzający Operę
Samozwańczy Były Geolog Forum ;)
Posts: 152
|
Post by atraktywna on Sept 26, 2005 20:16:41 GMT 1
Trochę po fakcie, ale wszystkiego najlepszego dla Fanti A ja mam już płytę z Upiorem! Co prawda o mało nie umarłam ze śmiechu, bo włączyłam polskie napisy (już nigdy nie powtórzę tego błędu!!!), ale generalnie jestem szczęśliwa. O wrażeniach napiszę w innym dziale. Za tydzień pierwsze zajęcia... Ciekawe, jak to będzie wyglądało, na pewno będę miała więcej zajęć z prawa, gospodarki odpadami itp. niż z typowej geologii "od młotka", ale myślę, że będzie ciekawie. Na razie, żeby nie wyjść z wprawy, obejrzałam kolekcję minerałów mojego ojczyma i nawet większość udało mi się nazwać. Do ekspertyzy wykorzystałam: ostry nóż kuchenny, odwrotną stronę ceramicznej płytki ściennej, która została po remoncie i kolorowy magnes, który znalazłam na drzwiach lodówki Cóż, geolog musi sobie radzić w każdym terenie! ;D
|
|
|
Post by Nattie on Sept 26, 2005 23:30:22 GMT 1
Och, niektórzy to maj¹ dobrze... A co z tymi napisami? Mo¿e jaieœ ciekawe cytaty? W odpowiednim dziale oczywiœcie. Tr¹ci g³upawk¹... ;D A zapomnia³aœ o kwasie? Ponoæ geolog bez kwasu siê nie rusza... Mia³am demonstracjê ostatnio Zawsze mo¿na chwyciæ ocet z szafki kuchennej, hihihi. Poradzi³aœ w tak ekstremalnych warunkach, to poradzisz sobie i na studiach. Nawet na prawie... uch. Aha, ja zosta³am po czêœci geologiem, bo w pewnej bazie danych oczywiœcie nie ma dziedziny, do której siê mogê zaklasyfikowaæ. Mieszaniec przeklêty jestem!
|
|
atraktywna
Odwiedzający Operę
Samozwańczy Były Geolog Forum ;)
Posts: 152
|
Post by atraktywna on Sept 27, 2005 7:53:53 GMT 1
Wiem, mam w domu prawie litr stężonego HCl w szafce w kuchni ;D Po rozcieńczeniu wyszłaby chyba cała wanna kwasu "geologicznego"... Ale jechałam do rodzinki, a nie na badania, więc kwasu nie brałam, a mama octu chyba nawet nie miała. Zresztą kwas przydaje się do rozpoznawania skał wapiennych, a takich tam nie było. Uwaga - jak ktoś chce polać kwasem galenę, to niech najpierw otworzy okno ;D No to zostałaś lekko przebranżowiona Jesteś geologiem izotopowym? A cytaty z polskich napisów będą wkrótce, głupawka najwyraźniej rządzi tłumaczami...
|
|
|
Post by Bazylia on Sept 27, 2005 9:03:02 GMT 1
Nie widzia³am co prawda napisów oficjalnych z DVD, ale te co by³y w internecie s¹ powalaj¹ce. P³aka³am ze œmiechu momentami. T³umacznie... no tak... nied³ugo chyba ja siê wezmê za t³umaczenia. Ale to na pewno nie bêdzie Upiór ;D (kurde¿, czemu ja siê uczê niemca, a nie w³oskiego?? ) Pozdrawiam wszystkie mieszañce i ca³¹ resztê:* P.S. Dla ciekawych - w³aœnie mamy lekcjê informatyki ;D P.S. 2. Bêdê zara¿aæ grobanizmem kole¿ankê Helen =]
|
|
atraktywna
Odwiedzający Operę
Samozwańczy Były Geolog Forum ;)
Posts: 152
|
Post by atraktywna on Sept 28, 2005 18:26:04 GMT 1
Pytanie do studiujących: czy na Waszych uczelniach też panuje taki burdel, jak u mnie? Za kilka dni zaczynają się zajęcia, a my nie wiemy, czy dostaliśmy się na studia magisterskie (nie ma oficjalnej listy, tylko ustne zapewnienie, że wszyscy chętni się dostali). Nie ma też planu zajęć - podobno ma być jutro, ale w praktyce może być dopiero w piątek. To oznacza, że chcąc się zapisać na zajęcia, muszę siedzieć jutro pod sekretariatem w nadziei, że MOŻE jednak powieszą plan. Jest też problem z zajęciami. Część z nich jest do wyboru, przy czym większość nie będzie realizowana, bo jest za mało chętnych. I jakoś nikt nie pofatygował się, żeby nam powiedzieć, czy mamy sami przespisać się na jakieś bardziej oblegane kursy, czy ktoś zrobi to odgórnie. Nie wiadomo, kiedy będą nasze indeksy, bo teraz ważniejsze są indeksy dla 1 roku studiów licencjackich, nie wiadomo, kiedy dostaniemy dyplomy ukończenia studiów licencjackich... Cyrk na kółkach. Wczoraj spędziłam na uczelni pół dnia i nie załatwiłam NIC, dzisiaj to samo... Jak sobie pomyślę, że to samo czeka mnie pewnie jeszcze jutro i w piątek... Chyba pójdę poszukać jakiegoś sznurka i zrobię lasso Punjaba... Pomacham nim trochę w dziekanacie i sekretariacie, bo na machanie młotkiem pseudogeologicznym tamtejsze panie się już uodporniły. One są miłe i w ogóle, ale to nie zmienia faktu, że my nadal nic nie wiemy
|
|
|
Post by Kaja on Sept 28, 2005 19:53:28 GMT 1
Atraktywna musze cię pocieszyć. U nas na AP w Krakowie panował podobny burdel. Plany zajęc były wywieszane najcześciej dzień lub dwa przed zajęciami. Jeśli ktoś nie był z Krakowa (jak ja) musiał albo przyjeżdzać dzień wcześniej po plan, albo dzwonć po ludziach z grupy. Problem był na początku gdy nikt nikogo nie znał. Zajęcia ustalano z nieznaną nikomu dowolnością tak że czasami w godzinach szczytu musieliśmy się dostać w ciągu godziny z jednej części Krakowa na drugą ( kto był w Krakowie o godz 16 na alejach zda sobie sprawę, że to graniczy z cudem) A do tego nasze panie w dziekanacie ciągle miały przerwę śniadaniową i zawsze witały nas z miną, która mówiła "Czego ty u diabła chcesz?" Po prostu zaczął ci się czas studiów. Życze powodzenia i wytrzymałości.
|
|
atraktywna
Odwiedzający Operę
Samozwańczy Były Geolog Forum ;)
Posts: 152
|
Post by atraktywna on Sept 28, 2005 20:05:24 GMT 1
Uff, a już myślałam, że tylko u mnie tak jest - przechodzę to już po raz czwarty, bo co roku jest to samo. Nasze panie dla odmiany są miłe - podobno mamy najbardziej "student-friendly" dziekanat na całym umiwerku - ale przecież to nie nie te panie podejmują decyzje, tylko ktoś wyżej...
|
|