ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Mar 5, 2009 19:17:46 GMT 1
Ja tylko przelotem. Wiosnę witamy z okien szpitala, ale idzie ku lepszemu. Annie przesyłka się troszkę opóźni. Proszę o 100000 dobrych myśli, uroków, zaklęć i modlitw.
|
|
|
Post by ania727 on Mar 10, 2009 10:25:38 GMT 1
Mn¹ siê nie przejmuj, nigdi mi siê nie spieszy. I trzymam za was kciuki, niech twoja córeczka wraca szybciutko do zdrowia
|
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Mar 24, 2009 21:03:00 GMT 1
Hej! Jak tam na wiosnę? Córka już lepiej. Chodzi, ja w czwartek wracam do pracy, jutro wizyta Nat i Olgi. Jest jeszcze jedno miejsce otwarte ale to myśle, że tez się zagoi. A co tam blizny. Najwyżej się zoperuje. Mnie wycinali blizny plastyczniej jej jakby chciała kiedyś też mogą. A na razie grunt to zdrowa noga. My wiosnę przywitaliśmy Operowo. Carmen i Latający Holender. Wrażenia bardzo różne. Jedno sie podobało, drugie niet. Recenzja tu: dziennikkota.blogspot.com/2009/03/o-holender-co-za-carmen.html A Jak tobie Kaju się Carmen udała? Napiszesz co?
|
|
|
Post by Kaja on Mar 24, 2009 23:07:20 GMT 1
Była wspaniała. Napisze bliżej weekendu. Teraz mam troche pracy.
|
|
|
Post by Kaja on Apr 5, 2009 17:09:23 GMT 1
Pięknie się zapowiada wiosna w tym roku. Dzisiejsza niedziela była wspaniała i mam nadzieję, że święta będą równie ciepłe i słoneczne. Ja niestety w pełni nie mogę się cieszyć ze słońca, bo niestety dopadła mnie najgorsza choroba czyli katar. Pozdrawiam zatem wszystkich świątecznie zapracowanych (bo porządki) i przeziębionych (skoki temperatury). Trzymajcie się ciepło i słonecznie.
|
|
|
Post by Kaja on Apr 6, 2009 13:13:53 GMT 1
Jedna notka pod drugą no ale trudno.
Sto lat, sto lat!!! Chciałabym złożyć wszystkiego najlepszego Nattie w dniu urodzin. Dużo radości i uśmiechu. A szczególnie duzo radości z nowego mieszkania.
|
|
|
Post by Bazylia on Apr 6, 2009 20:23:16 GMT 1
Sto lat, Nattie! Wytrwałości w spełnianiu marzeń i dużo szczęścia I najlepsze życzenia od Fifi (napisali, że to sernik... ) PS Melduję, że żyję. I że wiosna w stolycy.
|
|
|
Post by fidelio on Apr 6, 2009 21:24:34 GMT 1
Mnóstwo szczęścia, Nattie. I wiecznej wiosny.
Wracam sprzątać kuchnię.
|
|
ladyvaljean
Gość Opery
Samozwańczy Naczelny Kot Forum
Posts: 382
|
Post by ladyvaljean on Apr 8, 2009 22:24:50 GMT 1
A ja pozdrawiam wiosennie.
Skończyłam czytać Gargulca Davidsona. Lektura całkiem dobra i troszkę upiorowa. Pan po wypadku nie ma dużej części skóry. Nie ma tez ...( cholerna autokorekta a jak to mam inaczej nazwać? no narząd męski przydatny przy stosunku ) ale to juz inna historia (-; Tak jest słodkawo, ale jest też sprawnie napisane. Po prostu dobra książka o miłości i jak ktoś jest zmęczony cynicznymi żyłochlastami to polecam.
A poza tym jestem wściekle i chroniczne przemęczona. Szukam głównej księgowej i to nie jest takie proste. Łażę z niedoleczonym zapaleniem zatok bo złego licho nie bierze, ale mam już dość. Zwłasza że obiecałam Aniołakowi tekst i muszę się wywiązać.
Będzie lepiej. Wjosna idzie, a z nia pomidory.
|
|
|
Post by Kaja on Apr 11, 2009 13:24:24 GMT 1
|
|
|
Post by Bazylia on Apr 11, 2009 14:45:44 GMT 1
|
|
|
Post by Aniolek on Apr 12, 2009 10:49:10 GMT 1
Witam wszystkich <tak, Aniolek jeszcze żyje > i teraz po kolei: - Najlepsze Życzenia świąteczne dużo spokoju i radości, żeby robote w kuchni odwalił zając a baranek potem posprzatał stoły - Nattie Najlepsze chociaż spóźnione życzenia, dużo pociechy z córeczki i mężusia - ja jak widać jeszcze żyję ale ostatnio nawet nie załączam komputera bo odstrasza mnie a odstrasza mnie dlatego, że jak tylko go załącze to przypomina mi się, że muszę napisać magisterke... a jakoś tak nie bardzo mi się chce - do tego co chwile mnie coś prześladuje, tutaj jakaś grypa, zaraz później przeziębienie i ciągnący się za mną katar i kaszel, po prostu bleeeee Śle wszystkim pozdrowienia i trzymajcie kciuki żeby w końcu mi się udało przepędzić mojego lenia
|
|
|
Post by Kaja on Apr 23, 2009 8:42:07 GMT 1
Wszystkiego najlepszego Aniołku!
Dużo szczęścia i szybkiego napisania magisterki.
|
|
|
Post by Aniolek on Apr 23, 2009 19:30:22 GMT 1
Muaaaaa :* dziękuje bardzo a magisterka jakimś cudem powoli się pisze... szkoda, że jeszcze 5 innych prac czeka w ogonku do napisania.... ten rok studiów to jakaś masakra a im dalej miało być lepiej...
|
|
|
Post by Bazylia on Apr 23, 2009 20:32:20 GMT 1
Aniołku, wszystkiego najlepszego! Uśmiechu na każdy dzień, radości na każdą godzinę, optymizmu na każdą minutę I niech się magisterka szybko pisze. Aniołkowy tort... ... i upiorowa róża
|
|