|
Post by Kaja on Oct 20, 2005 21:33:45 GMT 1
Jak zacisne pasa w listopadzie to bedzie mnie stać choć wstępny kosztorys wyszedł dość duży. tylko trasport. W soboty dostać sie od mnie do Warszawy jest bardzo trudne. No nie wiem zobaczymy.
|
|
|
Post by Nattie on Oct 21, 2005 7:32:20 GMT 1
A-trak-tyw-na!!! Ka-ja!!! [skanduje dopinguj¹co] MYŒLCIE! Jak to bêdzie bez KUP'y na spotkaniu? Ups, taki skrót mi powsta³ od Kó³ka Upiornych Przyrodników ;D Mo¿e jednak zmieniæ...
Mo¿e weŸcie facetów? W zasadzie to siê zastanawia³am, co ten biedak bêdzie robi³ jak my bêdziemy plotkowaæ. "Wampiry " chce zobaczyæ, ale... A niech idzie do muzeum techniki se poogl¹daæ maszynerie na przyk³ad. Albo nie wiem co, ¿eby nie umar³...
|
|
|
Post by Bazylia on Oct 21, 2005 19:12:05 GMT 1
Bazylek z przykroœci¹ stwierdza, ¿e na razie nic nie wie. To znaczy ja mogê jechaæ. Ale sama nie pojadê, bo po pierwsze nie znam Wawy, a po drugie ba³abym siê wracaæ sama. A co z Kwizarem i Helen to jeszcze nie wiem, co z Wiewiór¹ te¿, bo jeszcze nie rozmawiali z odpowiednimi instancjami. Wiêc niestety Spróbujê coœ wyjaœniæ w tym tygodniu. Fanti, a s¹ jeszcze bilety?
|
|
Fanti
Nowo Przybyły
Zabić. Zakopać. Odkopać. I zabić jeszcze raz. Powtarzać aż do skutku.
Posts: 50
|
Post by Fanti on Oct 21, 2005 21:43:15 GMT 1
Na dzień dzisiejszy bilety są; módlmy się, żeby tylko nie zostały sprzątnięte nam sprzed nosa w najbliższym czasie. Co do mojej sytuacji, to podobnie jak Bazylia, osobiście mogę jechać, ale to, czy będę, czy nie, zależy od tego, czy ktoś z moich znajomych zdoła mi towarzyszyć - bo jakoś nie uśmiecha mi się wizja samotnego powrotu pociągiem późnym wieczorem. Miejmy nadzieję, że w przyszłym tygodniu wszystko się wyjaśni. Amen.
|
|
|
Post by Bazylia on Oct 22, 2005 15:27:42 GMT 1
Obawiam siê w³aœnie, ¿e jak tak dalej pójdzie to bilety zostan¹ nam sprz¹tniête sprzed nosa, nie chce mi siê wierzyæ, ¿e zostan¹ dajmy na to jeszcze w ostatnim tygodniu przed spektaklem jakieœ wolne. A na razie nie zanosi siê, ¿e u mnie cokolwiek siê wyjaœni³o. Ale nie tracê nadziei
|
|
Fanti
Nowo Przybyły
Zabić. Zakopać. Odkopać. I zabić jeszcze raz. Powtarzać aż do skutku.
Posts: 50
|
Post by Fanti on Oct 23, 2005 13:55:04 GMT 1
Kochane, słuchajcie, dowiedziałam się, co to są te straponteny . To są dostawiane, dodatkowe miejsca. Jedyne co je odróżnia od reszty to, UWAGA!, brak oparcia. Szok po prostu. A ich cena jest o połowę mniejsza. Normaaalnie...
|
|
|
Post by Bazylia on Oct 23, 2005 19:38:09 GMT 1
O rany... to nie mogli napisaæ normalnie, ¿e przystawki? To ja wiem co to jest, i w³aœnie na to raczej siê nastawia³am. Dalej nic nie wiem konkretnego, ale Helen siê zdeklarowa³a, ¿e raczej mo¿e. Z tym, ¿e jeœli Kwizar siê w koñcu zdeklaruje - i jeœli bêdzie jecha³ - to Helen bêdzie mog³a bardziej. Zreszt¹ same we dwie z Helen te¿ nie pojedziemy pewnie - nie znamy Warszawy wystarczaj¹co. Ech...
|
|
|
Post by Nattie on Oct 24, 2005 17:34:33 GMT 1
To ja w kwestii mitingu. My i tak chyba pojedziemy, bo Z³y Pan siê wœciek³ i dosta³am OPR jak powiedzia³am, ¿e nie wiadomo, bo tak i tak (patrz wy¿ej), ¿e najpierw robiê smaka, a potem guzik z tego, i ¿e on chce jechaæ i ju¿ i mam te bilety rezerwowaæ. Itd. itp. Dobra, zobaczymy jak siê ten nastrój utrzyma do jutra Co do Warszawy to gubiê siê w niej regularnie, przewa¿nie wiêc je¿d¿ê z mapk¹. Ale do Romy nietrudno z Dworca Centralnego trafiæ, zdaje siê (sprawdzê). Poza tym mo¿emy umówiæ siê w takim miejscu, gdzie siê bêdzie ³atwo znaleŸæ. No, negocjujcie!!!!
|
|
|
Post by Kaja on Oct 25, 2005 8:24:26 GMT 1
Siła perswazji. To własnie by nam się przydało, ale jakby nie patrzeć to ten tydzień jest własciwie decydującym co do wszelkich ustaleń bo potem są święta i trzeba załatwiać bilety. Moje zdanie znacie a reszta. Bazyl porozmawiaj rzeczowo z Kwizarem i Helen, Fanti może da się jeszcze kogość zabrać albo ten drugi pomysł z noclegiem, Atraktywna gdzie ty właściwie jesteś? Daj przynajmniej jakiś znak. Szkoda aby taka gratka przemknęła nam koło nosa. Do negocjacji!!!
PS. Tak z ciekawości co oznacza skrót OPR? Tzn ja się domyślam, ale inaczej to określam.
|
|
|
Post by Bazylia on Oct 25, 2005 13:59:50 GMT 1
Tak... z Helen rozmawia³am. Zapowiada³o siê dobrze, ale wczoraj nast¹pi³ nieprzewidziany zwrot o 180 stopni i niestety Helen nie pojedzie. Z Kwizarem na razie porozmawiaæ rzeczowo siê nie da (bez urazy, Kwizar), próbowa³am, ale stwierdzi³ tylko, ¿e na razie to musi pilnowaæ ¿eby nie zachorowaæ. W chwili obecnej z przykroœci¹ stwierdzam, ¿e nie jadê (no chyba, ¿e siê stanie cud, albo ¿e pojedziemy z Wiewiór¹ z rodzicami [hm.. wys³aæ ich do kina? :>]). Nic nie jestem w stanie z tym zrobiæ, sama na pewno nie pojadê.
|
|
atraktywna
Odwiedzający Operę
Samozwańczy Były Geolog Forum ;)
Posts: 152
|
Post by atraktywna on Oct 25, 2005 22:07:02 GMT 1
Jestem, jestem. Zazwyczaj we Wrocławiu - w nocy raczej w domu, za dnia przeważnie na uczelni Ja mogę jechać. Z moim narzeczonym. Ponieważ on nie ma zniżki na PKP, pojedziemy samochodem - taniej wyjdzie i miejsca siedzące zagwarantowane Bardzo możliwe, że pojedziemy 11 listopada rano do Warszawy, a wrócimy w niedzielę 13. Mamy tam rodzinę, przenocujemy sobie. Ja się ostatecznie zadeklaruję do piątku, bo ta rodzina jeszcze nie wie o naszych planach ;D
|
|
|
Post by Kaja on Oct 26, 2005 6:32:25 GMT 1
O czyżby nam sie grupka organizowała?(lepiej nie zapeszać). Ja jadę sama niestety bo moja druga połowa pracuje w soboty do 14 (wrrrrrrr...!!!) a o urlopie raczej nie ma co marzyć. Zresztą jakby to był koncert Metaliki... No dobra. Wczoraj rozmawiałam na gg z Fanti i stwierdziliśmy, że w piatek na czacie jest ostatni czas deklaracji i ustaleń w sprawie spotkania. Chyba o 20 wszystkim pasuje a jeśli ktoś nie moze sie stawić niech tu zostawi wiadomość.
|
|
atraktywna
Odwiedzający Operę
Samozwańczy Były Geolog Forum ;)
Posts: 152
|
Post by atraktywna on Oct 28, 2005 18:03:41 GMT 1
No to ja się deklaruję, że jadę. Na "wampiry" przyjdziemy we czwórkę Jak będzie z biletami? Ktoś rezerwuje grupowo, czy każdy sobie?
|
|
|
Post by Bazylia on Oct 28, 2005 21:13:02 GMT 1
A ja dalej nic nie wiem. Znaczy siê wiem, ¿e nie pojadê na pewno z Helen i Kwizarem. Jeœli w ogóle pojadê - to ca³¹ rodzink¹. Aczkolwiek nie zanosi siê, ¿eby to by³o 12 listopada. A mia³o byæ tak piêknie...
|
|
Fanti
Nowo Przybyły
Zabić. Zakopać. Odkopać. I zabić jeszcze raz. Powtarzać aż do skutku.
Posts: 50
|
Post by Fanti on Oct 28, 2005 22:42:07 GMT 1
Właśnie, miało być cudownie... Eh, Bazylek, ja też, niestety, nie jadę... Wszyscy są na nie, albo nie mogą, albo nie mają jak, a mnie samej rodzice nie chcą puścić... Chamstwo i drobnomieszczaństwo, no!
|
|